W 2013 r. ówczesny sekretarz generalny FIFA Jérôme Valcke wypowiadając się na temat organizacji przez Rosję mistrzostw świata w piłce nożnej sformułował kontrowersyjną tezę, zgodnie z którą „czasami niższy poziom demokracji jest lepszy dla zorganizowania mistrzostw świata”. W najnowszym artykule opublikowanym w „International Journal of the History of Sport” dr Tomasz Matras prezentuje problem przyznawania przez międzynarodowe federacje sportowe praw do organizacji mistrzostw świata w dyscyplinach olimpijskich państwom niedemokratycznym. Analizie poddano łącznie 1064 mistrzostwa świata w letnich i zimowych dyscyplinach olimpijskich, które odbyły się w latach 1993-2022. Następnie zweryfikowano, ile z tych zawodów organizowały państwa o niepełnej demokracji określane jako „partly free” i „not free” – zgodnie z corocznie aktualizowaną klasyfikacją Freedom House. Wyniki badań ilościowych przedstawiają szczegółowo, ile praw organizacyjnych otrzymały państwa niedemokratyczne, które z krajów najczęściej organizowały zawody oraz które z federacji najchętniej wybierały państwa o niepełnej demokracji jako organizatora. Całość rozważań została osadzona w kontekście popularnego w dyskursie naukowym w ostatnich latach pojęcia „sportswashingu”.
Czasopismo „International Journal of the History of Sport” wydawane jest przez wydawnictwo Taylor & Francis. Zgodnie z wykazem Ministra Nauki z 5 stycznia 2024 r. posiada 100 punktów.
Matras, T. (2024). ‘Less Democracy Is Sometimes Better’: Sportswashing and Hosting World Championships by Non-Democratic Countries, 1993–2022. The International Journal of the History of Sport, 1–18. https://doi.org/10.1080/09523367.2024.2370320